Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2018

Ekshibicjonistka

Obraz
W Warszawie szanowne jury mnie pooglądało pod kątem ufryzowania. Michał P. stwierdził, iż wyglądam jak Merlin Monroe z Libiąża. No, a niby skąd mam być? Serdecznie pozdrawiam więc Pana Michała z Kielc oraz Majkę, którą poznałyśmy podczas nagrania do programu. Tak moja kariera modelki dobiegła końca. Wróciłam do mojej kolorowej rzeczywistości. Nadrabiam zaległe telefony. Gratuluję koleżance ciąży. Który to miesiąc?! Piąty! Znaczy bardzo zaległe telefony... I jeszcze mnie owa koleżanka dobiła pytaniem: Aga, a czy Ty w ogóle widziałaś moje pierwsze dziecko? Ja naprawdę przepraszam moich znajomych, straciłam ostatnio poczucie czasu. Nawet przestałam rozmawiać sama ze sobą w ostatnich kilku miesiącach.  Poprawię się, jeszcze nie wiem kiedy, ale obiecuję. A zaraz potem jedna pani pod moim zdjęciem na fejsie umieściła komentarz w stylu, że afiszuję się, bo prawdopodobnie mam kompleksy. Proszę Pani, ja je mam z całą pewnością. Kto ich nie ma. A zdjęcia wrzucam, nie dlatego, by się z ...

Marylin Monroe z Libiąża

Obraz
Ostatnio przeszłam przez nowe doświadczenie, w zasadzie był to czysty eksperyment dla mnie. Przeróbka na słynną MM to była dobra zabawa. Kacha, fryzjerka z salonu Margaret w Tychach, o 5 rano zakręciła włosy na metalowe wały. M. zadbał tradycyjnie o catering, napoił kawą, aaa, i jeszcze obudził, zapomniałabym. Ja mam wiele wad, w tym jedną straszliwą, albo wstanę za późno i się spóźnię, albo wcześnie... i też się spóźnię. W sumie to chyba nawet jest talent 🙄Ale mówię M.,że dzięki mnie te poranki są fascynujące, bo kto jak kto,  ale ja na pewno potrafię urozmaicić życie. Razu pewnego, spóźniona 45 minut, spoglądam na niego, jak pakuje mi kanapki i kawę, rzekłam spokojnym tonem: Kochanie, to ja sobie jeszcze zapalę...  Ale wróćmy do tego nowego doświadczenia. Z tymi wałkami na głowie wpakowano mnie do samochodu zmierzającego w kierunku stolicy. Po drodze wsiadła Marta - Doradca Wizerunkowy, która ubrała MM, czyli mnie. Przed Warszawą w McDonaldzie Kacha wałki ściągnęła i...